czwartek, 18 września 2014

Happy Working Mom

Nadeszla pora powrotu do pracy z urlopu macierzynskiego. Nie powiem, ze nie odczuwalam lekkiego stresu z tym zwiazanego. Jednak uspokajal mnie fakt, ze po pierwsze lubie moja prace, firma w ktorej pracuje jest bardzo fajna tak samo jak i ludzie oraz to ze wiem, ze tak jest lepiej dla mnie i dla mojego dziecka.
Osiem i pol miesiaca to jednak bardzo dlugi czas i wiele sie od mojego odejscia zmienilo. Najwazniejsze jednak,ze udalo mi sie zrealizowac moj projekt i dzialac!
Bez tego nie bylabym spokojna. Wszystko poszlo dobrze i przezylam pierwszy dzien! Oto jak ulatwilam sobie powrot do pracy:
- dzien przed zrobilam probe generalna 
- przetestowalam polaczenia komunikacyjne ( u mnie oprocz dziecka doszedl nowy dom)
- wczesniej kupilam niezbedne rzeczy do karmienia w pracy
- spakowalam sie dzien przed
- wpadlam do biura dzien przed, aby pogadac i uprzedzic o moim powrocie ( choc oczywiscie widzieli o tym)
- sprawilam sobie prezent (szminka bobbi brown)
Ciesze sie jednak ogromnie, ze w koncu otworzylam swoj sklep i bede realizowac swoje pasje!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz